Obserwatorzy

wtorek, 11 marca 2014

Słoneczko i ...

... pierwsze ciepełko przygnało mnie na blog.
Tymczasem grypa rozłożyła mnie i trzyma bezlitośnie w łóżku, więc szydełko również ledwo tknięte.
Do pokazania mam tylko otulone kordonkiem styropianowe jaja.
Straciłam głowę dla kolorowych melanżowych nici.  Będzie wiosna w ludowych kolorkach.

Najpierw serwetka, maleństwo jednego wieczoru. Wzór z naszych gazetek, nici Cable5.
Sprułam kilka ubiegłorocznych otulanek, oj było tego znacznie więcej;
                                                         i powstały nowe;
 
brzydkie jajeczko
                                                             i jeszcze ...
                                                        Dużo słoneczka, pa!

41 komentarzy:

  1. Cudowne są te jajka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne, ja też mam styropianowe jajka, mam pytanie, obrabiasz je tylko oczkami ścisłymi?
    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to oczka ścisłe, ale luźniej przerabiane.

      Usuń
  3. Piękne jajeczka, mam pytanie: obrabiasz je tylko oczkami ścisłymi?
    pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje jajeczka są cieplutko ubrane, chyba brałaś pod uwagę możliwość powtórki zeszłorocznej pogody na Wielkanoc. Podobają mi się cieniowania i dekoracje ze wstążeczką i kwiatuszkiem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie, wiosna ma być wiosenna i ciepła, o zeszłorocznej wolę nie pamiętać:)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Śliczności :-)
    Piękna serwetka - wspaniały wzór.
    Jaja w melanżach cudowne :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. słodziutkie te jaja :)
    "maleństwo jednego wieczoru" - czyli serweta - czy Twój wieczór trwa jakoś zdecydowanie dłużej niż mój, czy może Ty jestes taka (aż taaaka) szybka ? :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To malutkich gabarytów;) serwetka, taka na jeden wieczór, naprawdę.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  7. Śliczne te jajeczka. Zrobiłam sobie jedno podobne, ale nie jest tak ładne jak Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również krytycznie patrzę na swoje prace:)

      Usuń
  8. Szydełkowe pisanki świetne, ale wiem, że nie jest łątwo je tak obrobić, sama obrabiałam koraliki szydełkiem i niezbyt mi to szło, chyba, że masz jakiś świetny patent??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najłatwiej jest do połowy jaja, potem kiedy gubimy oczka jest trudniej, nie zawsze to ładnie wychodzi, zwłaszcza gdy nici są cieniutkie. Bywało, że kilkakrotnie prułam.

      Usuń
  9. Jajka są prześliczne!
    Szkoda, że czasem choroba nas dopada w piękne dni.
    Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      A już myślałam, że w tej zimy przeziębienie mnie ominie, no nie udało się, ale już jest lepiej.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  10. Zdrowiej , nie poddajesz się chorobie , bo inaczej tych cudnych jajek by nie było

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne jaja:) też lubię dziergać z cieniowanych nici:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jajeczka były śliczne,ale teraz są zachwycające!
    Dużo zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No tak mi się podobają te jajuszka ,ze jak tylko starczy mi czasu ,żeby zrobić coś dla siebie to "zgapię".Piekne melanże.Zdrówka zyczę

    OdpowiedzUsuń
  14. superaśne jajeczka i serwetka urocza :)
    Nie dawaj się zdrówka życzę :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. świetne! szczególnie podoba mi się to czarno szare. piękne :)
    pozdrawiam słonecznie.
    Zdrowiej (mnie też jakaś zaraza dopadłam i charczę, smarczę.. eh..)

    OdpowiedzUsuń
  16. śliczne te dziergane jajka to szydełkiem same oczka ? ..

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam nadzieje, że wiosenne słonko doda Ci sił do walki z chorobą. Serwetka jest piękna,a tak otulone kolorem jajka bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo mi się podobają wielkanocne jaja.

    OdpowiedzUsuń
  19. ale u Ciebie kolorowo,pastelowo:)))

    OdpowiedzUsuń
  20. No to powiało Wielkanocą:) ,piękne jajeczka , pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj i ja straciłam całkiem głowę dla tych melanżowych jajek. Bajecznie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna serwetka, a jajeczka po prostu bajeczne:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Przecudne jajeczka i te kolorki super!!! Serwetka urocza!!!
    Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka:))

    OdpowiedzUsuń
  24. U Eluni wiosna szaleje barwami - jajeczka prześliczne, jak wszystko co robi!Pozdrowienia z Gdańska

    OdpowiedzUsuń
  25. Serwetka urocza. Ja takiej nie zrobię, bo jakoś nie po drodze mi z cienkimi nićmi. A nowe jajuszka śliczniutkie. Skromność i elegancja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczna serwetka, zdrowiej, ja też nie mogę pozbyć się przeziębienia do końca, u mnie też piękne słonko...pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczności. Ja też lubię wszelkie cieniowane nitki.
    Zaciekawił mnie wzorek serwetki, przeglądnęłam swoje gazetki i nic, czy mogę Cię prosić o udostępnienie tegoż wzoru.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne jajeczka,serwetka również:)))Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  29. Jajeczka bardzo piękne serwetka też. Wszystkie prace są pięknie wykonane.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nowe ubranka są piękne, takie radosne:)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.