Obserwatorzy

sobota, 9 maja 2015

... i jak?

Jak układa Wam się w maju? :):) pewnie pracowicie.

Grządki, rabatki zasadzone, nasiona wysiane ... można chwilę odpocząć przy pierwszym rabarbarowym placku:):)

Z zapałem szydełkuję żółtą serwetę, niby nic nowego a jednak pierwszy raz takim "kukurydzianym" wzorem.
Właśnie dopadła mnie wolna chwila, zanim przyjadą zamówione żółte nici napoczęłam coś w kolorze latte ... jak to pięknie brzmi, a kolor jak sznurek konopny :):) cudny!
                                                  żółte tulipany na chwilę odkładam ...
                                  na pożegnanie wczesnej wiosny kilka kwiatów, narcyze i żonkile
                                  kwitły tej wiosny wyjątkowo pięknie, bogato;
 
                                          Pod balkonem lada moment zakwitną, chyba głogi ...
                                                              po sześciu dniach ...
                                       Jak miło że jesteście, wpadacie komentujecie ... dziękuję!

22 komentarze:

  1. Elu, u Ciebie zawsze takie cudne prace, ten kolorek latte sliczny i pieknie wyglada obok tycch blekitow:) Milego weekendu zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. "kolor ja sznurek konopny"super:)))ciekawa jestem co z niego robisz:)
    a u mnie?obsadzam balkon ,zrobiłam mu lifting i wyszedł cudnie:)właśnie z niego (balkonu)do Ciebie piszę:))śmiałam się dziś z moją panią od kwiatków że mnie to na ten czas powinni zamykać ,bo ostatni grosz wydam na zielsko:)))ale jak tu nie kupić,jak kusicielka daje 3 za 2:)))piękne orliki i jeszcze każdy w innym kolorze:)))pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój balkon śni mi się po nocach, nie mogę się doczekać nowych fotek, mój niestety bardzo skromniutki.
      Orliki rosną u nas na działce, to bardzo wdzięczne kwiaty w bajecznych kolorkach, wyrastają nawet tam gdzie nie powinny, ciągle je przesadzamy, ja też kocham kwiaty.
      Miłej niedzieli.

      Usuń
  3. To coś w kolorze latte, co zaczęłaś jest genialne. Niewiele widać, ale wzór bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie zapowiada się śliczny wzór pasowałby na bluzeczkę ,tunikę itp.Żółty kolor super energetyczny:-)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Serweta pięknie wychodzi...u mnie też piękna wiosna, kwiaty kwitną, bez pachnie pod oknami...chwilo trwaj...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne te latte:))) a i u mnie przed płotem głogi:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny ten żółty kolorek, piękny latte, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. I u mnie dzisiaj ciasto z rabarbarem :-)
    Piękne robótki - wspaniałe wzory i kolor :-) Podoba mi się to nowe w kolorze latte...
    Cudne zdjęcia kwiatów.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie nawet dwa ciasta z rabarbarem, bo bardzo lubimy i jesteśmy łasuchami! Kordonek latte sliczny i robi sie coś ciekawego:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaczyna się ciekawie. Znając Ciebie będzie coś ślicznego. A ta żółciutka śliczna. Narobiłaś smaku z tym plackiem, ale mój rabarbar malutki, a u nas w sklepie nie ma. Trzeba wybrać się do miasta.Pozdrawiam i życzę wspaniałej niedzieli:):):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja już ciasto z rabarbarem zaliczyłam... coś ciekawego dziergasz

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie się zapowiada żółciutka serweta a nowa robótka podobna do mojej oj uroczy ten kolorek :))) Śliczne kwiatuszki i ciacho apetyczne:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Robisz przepiękne serwety, a ten żółty kolor zupełnie jak kwiaty mniszka na majowej łące, coś pięknego! Pozdrawiam, Krista

    OdpowiedzUsuń
  14. W maju rzeczywiście więcej czasu spędza się na świeżym powietrzu, ale wieczorami zawsze można coś wydziergać. Bardzo ładny wzór w kolorze latte:)
    pozdrawiam
    lena

    OdpowiedzUsuń
  15. a moje oczy skupiły się na tym pysznym, pachnącym i cudnie słodkim ciachu :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. ciacho... rabarbar... i latte :P żyć - nie umierać :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem uzależniona od tego bloga,koszmar codziennie kilka razy sprawdzam czy aby nie ma nic nowego.Prace szydełkowe tak równo i starannie robione ,że w trakcie pracy już wyglądają na wykrochmalone...jak Ty to robisz ciągle czekam na nowości ,proszę częściej a może nawet mniej byleby coś zobaczyć nowego....dodam ,że kiedyś poprosiłam o schemat na e-mail i oczywiście od razu był,dziękuję bardzo serdecznie za taką motywację do dziergania bo...też szydełkuję...Aneta z Jastrzębia Zdroju

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa.
      Nie wiem czy aby zasługuję na taką atencję ... od razu pomyślałam o innych blogach na które poluję i podobnie jak Ty Anetko nieustannie się zachwycam. To prawda, coraz mniej nowych prac, co raz rzadziej się pokazuję, niestety brakuje mi cennego zdrowia.
      Cieszę się, że mogłam być w czymś pomocna a może masz bloga gdzie mogłabym podziwiać Twoje prace? Pozdrawiam i życzę Ci radości z szydełkowania.

      Usuń
  18. Niestety,bloga nie mam pewnie tez brakowałoby mi czasu ...praca zawodowa,dom ,dzieci ,a na szydełko mało czasu.Życzę duuużżżżo zdrowia w takim razie bo zdjęcia mile widziane.Pozdrawiam serdecznie Aneta

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakie to wszystko piękne! Ten "konopny" kolor faktycznie uroczy, cóż to za nitka?
    Pozdrawiam! | wyszydelkowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. Elu co to będzie ,zdradź tajemnicę czy masz zdjęcie tego co będzie z latte i źródło pochodzenia schematu?Wklej proszę

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.