to moja gadka z lenistwem, bo nie chce mi się nic :):)
Wiem, nie wypada tak na wizji, ale ... wiosna, cieplutka wiosna usprawiedliwia chwilową niemoc.
Dwa duże klucze dzikich kaczek lecące na Mazury, było ich mnóstwo i leciały tak szybko, że nie zdążyłam wyjąć z torebki aparatu, odleciały. Ach, niech im się dobrze u nas widzie.
Jak pisałam wcześniej, to już prawie wszystkie okraszone tęczą jaja,
zostało mi jedno duże, na deser:)
Skusiłam się na mały wzorek ;) nici z odzysku.
Wieczorami tworzę serwetkę do koszyczka i dziergam wdzianko.
Wszystkim życzę słonecznego i cieplutkiego weekendu.
Pa!
Śliczne i pracochłonne. Pozdrawiam wiosennie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie , cieniowane pisanki są cudne i te wspaniałe pastelowe kolorki - piękne. Zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńAleż te Twoje jajka są śliczne :)))))
OdpowiedzUsuńCudowne , nie omieszkałam ich od ciebie zerżnąć .
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są te jajka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorowe pisanki.
OdpowiedzUsuńDzień wagarowicza zobowiązuje. Słoneczko pięknie świeci, jak tu się brać za jakąś pracę? Twoje jajeczka są bardzo ładnie ubrane, serwetka fajnie się zapowiada, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciekowane też śliczne i takie wiosenne kolorki :)
OdpowiedzUsuńHai scelto un filato molto bello, così le uova "rivestite" sono veramente uniche!
OdpowiedzUsuńBye, bye Elli
Nici z odzysku doskonale wykorzystane! Jaja są niebywale urodziwe :)
OdpowiedzUsuńNawet kręcinosek załapał się na zdjęcie ;)
Pozdrawiam :)
o materdejo:))jakby wszyscy mieli takiego lenia:))))śliczne to wszystko,a jaka ładna serwetka:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jajeczka o to koszyczek będzie spory :) Jak niemoc jak tu tyle wspaniałości no co Ty szalejesz szydełkiem na maksa ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Same śliczności. Uwielbiam Twoją dokładność i precyzję. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ozdoby wielkanocne :-)
OdpowiedzUsuńJuż mogę umieszczać komentarze. Cieszę się z powrotu. Wszystko jak zwykle piękne. Ja też zaczynam pracować nad pisankami, ale robię techniką batikową taką babciną. Pozdrawiam Janina
OdpowiedzUsuńŚliczne te jajca.
OdpowiedzUsuńGdyby nie mój mega - remont to pewnie bym się skusiła i odgapiła.
Na razie dziergam to, co ocaliłam przed głębokim schowaniem:)
Pozdrawiam serdecznie!
Zdecydowanie wielkimi krokami zbliżą się sezon koszyczkowy :) Pozdrawiam i zapraszam do przyłączenia się do cotygodniowej zabawy w galeryjce
OdpowiedzUsuńhttp://galeryjkazamiastem.blogspot.com/search/label/w%C5%82%C3%B3czkowe%20afirmacje
Śliczne jajka, a serwetka zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńSuper spokojne kolorki jajek !
OdpowiedzUsuńPiękne Twoje prace, podziwiam...pozdrawiam wiosennie...
OdpowiedzUsuńWitaj, jajeczka cudownie się prezentują. Serwetka będzie śliczna-już widać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pa pa
Jajca śliczne, bardzo podobają mi się te kolorki.
OdpowiedzUsuńCiekawa ta serwetka.
Pozdrawiam:)
Śliczniutkie wiosenne jajeczka, serwetka także...pozdrawiam Kasia :-)
OdpowiedzUsuńAle fajne jajca! Ja jeszcze nigdy nie robiłam, ale mam nadzieję, że w tym roku zdążę:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i zapraszam na moje Candy:-)
http://rodzinnie1.blogspot.com/2014/03/moje-pierwsze-candy.html#comment-form
Jestem tu po raz pierwszy, przejrzałam sporą część bloga.
OdpowiedzUsuńSzydełko masz świetne opanowane; -- piękne prace prezentujesz. Bardzo podoba mi się twoja dokładność i staranność wykonywanych rzeczy.
Cieplutko pozdrawiam i zapraszam do siebie
Dorota
Cudne, kolorowe jajeczka!!! Serwetka też zapowiada się wspaniała!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Jeśli to nie problem, to bardzo proszę o ten wzór poszewki na poduszkę. Mail: adzia1313@gmail.com Z góry dziękuję!
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje prace są takie precyzyjne, takie dokładne, takie piękne - nie mogę się napatrzeć. Pisaneczki są cudne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
trafiłam tutaj z link'a z moich blogowych statystyk :)
OdpowiedzUsuńświetne te szydełkowe jaja - jak pięknie i równo wykonczone
pozdrawiam