Obserwatorzy

środa, 6 czerwca 2012

Tak mi szaro ...

... każdy dzień ciągnie się jak makaron ... jak filetowa robótka;)
Ponownie, ponownie firaneczka i motyw już kiedyś popełniany.
Kocham te ptaki, kordonek i reszta jak zawsze, dł.93cm - wys.29cm.
Lekko usztywnioną nanizałam na patyk i szybko opstrykałam.
Czerwiec przywitał nas chłodem i zimnem a to nastraja ...
kulinarnie ;) U mnie też trochę truskawkowego szaleństwa,  mam kogo rozpieszczać.
Zwyczajny biszkopt, przekładany kremem, truskawki i galaretka.
Ogromnie jestem szczęśliwa czytając Wasze wypowiedzi w komentarzach, dziękuję za każde słowo.
Wasze blogi, jak pamiętniki przeglądam z radością i zachwytem, bo każda praca wykonana ręcznie,
 pięknie opisana i pokazana zasługuje na uznanie. Miłe dziewczynki, życzę Wam dużo ciepełka i uśmiechu!!!
Jak doszyję taśmę do obrusika to jutro zajrzę. Pa!

30 komentarzy:

  1. Firaneczka jak zwykle cudowna a ciacho mniam mniam
    zjadło by się ale jestem na odwyku.
    Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna firanka :-)
    Piękne są te ptaszki i wcale się nie dziwię, że je lubisz.
    Ja powinnam być na odwyku... ale jakoś kiepsko mi to idzie :-) Ale popatrzeć mogę :-) Ciasto wygląda pysznie a mus rozkosznie :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Firaneczka urocza, a ten biszkopt... aż ślinotoku dostałam ;-)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna firaneczka!!! Ja też uwielbiam ten moment, kiedy już usztywnione, uformowane i można zrobić zdjęcie i się cieszyć, że takie ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudna robótka, bardzo podoba mi się ten motyw:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze podziwiam osoby, które robią firanki, czy to duże, czy to małe, ale cierpliwość nieziemską trzeba mieć. Śliczna :)) Ale mi smaka narobiłaś tymi truskawkami :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiekna firaneczka! Ptaszki sa słodkie! Ale mi smaka narobiłaś tymi truskawkami :) Pozdrawiam serdecznie! I życzę Ci dziś dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześliczne te ptaszki, zazdrostka wygląda bajecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie ciasto! U nas znika momentalnie, bo moje dzieciaki też kochają truskawki i galaretkę :)))
    Firaneczka przecudna!!! Ach, te ptaszki!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie też truskawkowe szaleństwo :) Nareszcie przyszedł sezon na te pyszne owoce ;) Z biszkoptem i lekkim kremem smakują wyśmienicie!
    A filetowe ptaszki CUDNE!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj lubię tu zaglądać, bo zawsze coś ładnego i smakowitego znajdę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Firaneczka jest śliczna ,a ciasto wygląda przepysznie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. cudna firaneczka :)) a truskawki uwielbiam więc ide się poczęstować :))) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  14. Firanka piękna, ale to ciacho..... na pewno pycha ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś zdolniacha, brak mi słow,zeby wyrazić swój zachwyt na temat firanki. Przepiękna

    OdpowiedzUsuń
  16. Firaneczka cudna!
    Smakołyki truskawkowe prezentują się doskonale...pewnie tak samo smakują!
    Bardzo lubię Twoje wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne! jak zawsze u Ciebie :)

    ale mi narobiłaś smaka na biszkopcik z truskawkami.. Muszę kogoś dorwać kto umie to piec, żeby mi zrobił :D

    OdpowiedzUsuń
  18. jakie smakowitości oj oj :)
    a firanka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Firaneczka extra jak zwykle, a torcik truskawkowy robię taki sam( no może kremik inny). Jest pycha!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jejuś, jak ja Cię podziwiam za te firanki! Mnie się jeszcze nie udało żadnej popełnić, a bardzo bym chciała. Ale to tyle czasu zajmuje! W każdym razie, Tobie gratuluję wytrwałości i zdolności. Bo wszystko, co tworzysz, jest piękne :-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ptazki są urocze, podziwiam....a truskawki uwielbiam i tak jak u Ciebie u mnie też "truskawkowa szaleństwo" a to w pucharku wygląda pysznie...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  22. sliczna firaneczka..smaczne wypieki...pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękna firaneczka ....mniam mniam ale pyszności serwujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  24. ptaszory są urocze :)
    a ciacho ... zjadłoby sie takie :)
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. cudne firaneczki! Ja też mam ciasto z truskawkami i kremem :) właśnie skończyłam jeść jeden kawełek do południowej kawki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Firaneczka śliczniutka, ptaszki urocze, takie najedzone i wesołe. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Firaneczka cudna,cudna:))ptaszorki słodziaki:)))oj kusisz truskawkowo kusisz:)))pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowne! Przepiękne i takie staranne! Z jakich nici robisz swoje firanki?

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.