Luty zaczął się dużym słońcem i lekkim mrozikiem, że tak powiem :)
Z radością witam nowych Obserwatorów a komentującym dziękuję za miłe słowa.
Wprawdzie wpisy pojawiają się u mnie coraz rzadziej, co nie oznacza, że nie robię nic :)
Szydełkuję owalną serwetę na mój stolik, jestem już na półmetku.
Ciemne nici nie pozwalają mi szydełkować wieczorami, praca przyrasta wczesnym popołudniem.
Powoli zaczynam zmyślać ;) o wiosennych ozdobach.
Wypada więc poszukać nowych wzorów, na pewno wykonam kilka małych serwetek.
Na początek kilka nowych jaj;
serweta w kolorze ...
Śliczne są jajeczka, ciekawy wzór i piękne kolory. Patrząc na zdjęcia hiacyntów poczułam naprawdę ich zapach. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSerweta zapowiada się pięknie jajeczka kolorowe(chyba czas zacząć?).
OdpowiedzUsuńmiłego dnia
Takie proste jajeczka bardzo mi się podobają. Chyba u mnie też w tym roku podobne powstaną :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jajeczka!!! Bardzo ładne kolorki!!! Serweta zapowiada się wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Te jajeczkam choć niezwykle proste, są przepiękne!!! Chyba zgapię pomysł:)
OdpowiedzUsuńCudne jajeczka :-) Pięknie je ozdabiasz.
OdpowiedzUsuńSerweta piękna w ślicznym kolorze.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo wiosennie u Ciebie, jajeczka bardzo efektowne, super pomysł na taką dekorację:)
OdpowiedzUsuńhiacynt pięknie kwitnie już czuć wiosnę .
Serwetka na pewno będzie śliczna,zresztą nie może być inaczej :))
Pozdrawiam serdecznie.
Fajny pomysł z tym paseczkiem na jajeczkach:))mogę odgapić?:))))
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje szydełkowe jaja , Jeszcze nie kupowalam hiacyntow w tym roku , ale widze , ze to czas najwyzszy
OdpowiedzUsuńJajeczka jak zwykle urocze, a serwetka będzie jak zwykle u Ciebie - piękna. Ja jeszcze nic nie kupiłam. Muszę chyba ruszyć na zakupy. U Ciebie już czuć wiosnę. Bardzo lubię hiacynty niestety nie mogę ich kupić, bo męża uczula ich zapach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJajeczka cudne, i kolory swietne,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle śliczniutkie te jajeczka. Intryguje mnie ta serwetka w kolorze.
OdpowiedzUsuńPatrząc na wiosenne kwiaty i jajeczka ozdobione przez Ciebie, można by pomyśleć, że Wielkanoc tuż- tuż :) Bardzo optymistyczny post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
to są wprost bombowe jajka! wykonanie piękne i tak delikatne, coś ślicznego, brawo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie, Krista
Jak zawsze- cudeńka.Pozdrawiam gorąco z Gdańska - Elzbieta
OdpowiedzUsuńCzuję zapach wiosny. Piękności. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJajeczka piękne, ale ile to pracy kosztuje, wie tylko ten co je robi.
OdpowiedzUsuńJajka cudnie Ci wyszły można się zakochać...chciałabym zobaczyć serwetę w całości :-)
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie twoje jajka, naprawde sa wspaniale, moze napiszesz jak je robilas, i te piekne ozdoby, gratuluje talentu,pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają jednokolorowe jajka wielkanocne. Chyba pora się nauczyć je robić:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
Świetnie ozdobione jajeczka, tak delikatnie :)
OdpowiedzUsuńO, a tutaj już tak wiosennie! Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńJajka są cudowne! No i chyba czas wprowadzić wiosnę do domu! :-)
OdpowiedzUsuńJaja cudne i w rewelacyjnych kolorach :) Tyle że ja jeszcze z Bożego Narodzenia się nie wygrzebałam a widzę że pora do Wielkanocy się szykować :)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace i śliczne kwiaty, taki powiew wiosny...pozdrawiam. u mnie zima na całego...
OdpowiedzUsuńŚliczne te jajeczka, piękne w swojej prostocie.Jeśli mogę? to zrobię sobie podobne.
OdpowiedzUsuńSliczne jajka:) tez mi sie marza takie. dostalabym schemat na nie?:)
OdpowiedzUsuń