Obserwatorzy

sobota, 12 marca 2011

27. Lekko wiosennie, ale smutno...

... miałam ponarzekać, że kordonek gorszej jakości, że nić tworzy sprężynki, że to i jeszcze tamto!
Wobec tragedii jaka toczy się w innych krajach, wobec cierpienia, strat, prognoz, moje narzekanie byłoby nie na miejscu. Byłoby śmieszne.
A co u mnie? Mała serwetka i ozdoba na koszyczek ... nici Cable5 nr szydełka 1,25. tutaj jest hurtownia, ale niestety bez indywidualnej sprzedaży.
  
                                           a tu koszyczek otulony taśmą ...
i jeszcze ta mała ...
wzór taśmy jest prosty i piękny, warto wypróbować:
Tydzień był pracowity, powstały jeszcze trzy w tym jedna większa, ale to innym razem.
Wszystkim zaglądającym dziękuję i życzę spokojnej niedzieli, i w ogóle, samych spokojnych ciepłych dni.

20 komentarzy:

  1. Ja nie mam zielonego pojęcia jak Ty to robisz że tak cudne serwetki Ci wychodzą.Jaki numer szydełka i jaki ten kordonek., używasz.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne prace wykonałaś.
    A na tę pierwszą serwetkę mam wielki apetyt.
    Jak skończę trochę zaczętych robótek, to może i ja coś podobnego popełnię.
    Też jestem wstrząśnięta tym, co się strasznego dzieje na świecie.I nawet jak coś jest u mnie nie tak, to wobec ogromu ludzkiej tragedii cieszę się nawet drobiazgami, a swoimi kłopotami staram się nie przejmować za bardzo.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne serwetki i pięknie zaprezentowane!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Milutko tu u Ciebie. Robisz śliczne prace.

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna ta kwadratowa!!! Nie podzieliłabyś się schematem?
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. Wprowadzasz świąteczną atmosferę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu, kordonek Cable5 (jest niezbyt drogi), szydełko 1,25 i dziergam z sercem bo to lubię.
    Podziwiam Twoje prace, znajomość ściegów, technikę, wykonanie. Piękne.
    Pozdrawiam.

    Dzięki dziewczynki za komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne te twoje serwetki pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Kwadratowa urocza.Widzę z tym elementem większy projekt,może obrus.Niech mi no tylko ta łapulka wydobrzeje-:)wypróbuję również nitkę,którą polecasz.Robilam do tej pory ariadną525/100g.Niestety skręca się w trakcie szydełkowania.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję bardzo za odwiedziny i miłe słowa:)) Twoje serwetki są przepiękne. Ja na razie zaprzyjaźniam się z szydełkiem, ale samej to ciężko połapać te wszystkie schematy. Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. No i znowu małe arcydzieła :)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super kompozycja bardzo fajnie skomponowane kurcze zazdroszcze ze Umiesz dłubac ten przeklety petelkowy scieg ja jeszcze do tego sie przymierzam ale z opisu nic mi nie wychodzi serdecznie pozdrawiam dziergajacy kriss
    http://szydekoweinspiracje.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  13. Kris.. nie umiem ale spróbuję wytłumaczyć...
    wyciągasz dłuższe oczko na szydełku ok. 0,5-1cm,
    robisz 1 narzut i przeciągasz(nie przerabiasz), masz 3 wydłużone nitki i oczko na szydełku,
    teraz wracasz i nabierasz(zahaczasz) nitkę narzuconą(tę trzecią)
    teraz wszystkie razem przerabiasz(wyjdzie taki pęczek) znowu wydłużasz i powtarzasz wg wzoru, próbuj kilka razy...
    Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana, same piękności tu u Ciebie, pozdrawiam milunio.papa

    OdpowiedzUsuń
  15. Robisz prawdziwe pieknosci !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. No i dzięki Twojemu blogowi nauczyłam się pętelkowego. Nie przypuszczałam, że to takie proste :D

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.