Wyróżnienie zamieszczam na honorowym miejscu.
Tradycyjnie zachowam je dla siebie, jest moje ;)
Wasze blogi są o niebo twórcze, nie umiałabym wybrać.
Szydełkowo monotonnie - schodzą małe serwetki, większość to powtórki, pokażę innym razem.
Dziś będą drobiazgi do kuchni.
Przepastny słój napełniłam świeżo zmieloną bułeczką, wyglądał paskudnie w mojej małej kuchni, więc popełniłam dla niego ubranko. Słój solidny, z grubego szkła, szpeci tylko klamerka i nakrętka, na pewno je przemaluję na biało. Przy okazji ubrałam inne kuchenne szkła.
W rzeczywistości wygląda to lepiej, taśma jest mlecznobiała z lekkim połyskiem. Mały słoiczek będzie jeszcze jeden, ubranko już czeka. Napełnię je kminkiem i majerankiem, te ziółka :) używam w kuchni często. I jak to wygląda? Mooooże być.
i jeszcze wiosenny akcent z bratkami i serwetką w kształcie jaja
Jeszcze raz dzięki za dobre słowa w komentarzach. Pozdrawiam!
O! Jakie to ładne!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRzeczywiście koronkowe taśmy na słoje odmieniają całkowicie pospolite szkło - elegancja w kuchni
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo dobry pomysł na wykorzystanie filetowych taśm! Śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
http://www.magdalenaart.blogspot.com/
Świetny pomysł na kuchniane drobiazgi.
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie a jak naprawdę to mogę sobie wyobrazić bo moja córka ma te same kafelki ,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na szydełkowe kubraczki ;DDD
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tu zaglądać, zawsze coś ślicznego można zobaczyć, pozdrawiam wiosennie ;)
i ktoś tu na początku posta pisał o braku kreatywności-:) Podobają mi się.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne dekoracje!
OdpowiedzUsuńPomysłowe ubranka na słoiki- świetnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńA serwetkę widać tak jakoś mało wyraźnie.
Ślicznie ozdobiłaś słoje ;-)i jeszcze ten wiosenny akcent. Och jak się u Ciebie zrobiło miło i wiosennie;-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam