... ten ma dłuższy dzień, wstałam przed 6, bym miała więcej czasu na spacer po Waszych blogach ... ach, cudowności tam! System mi choruje, nie wiem jak długo komputer popracuje, wstawiam więc (póki pozwala) garść drobnych robótek. Niektóre serwetki popełnione na bis.
Zamyślam, przeglądam, co by tu większego machnąć sobie na święta, i chyba nic nie machnę, bo czas i okoliczności tak dyktują, ale nic to ...
Jejku jakie cudeńka i to w takiej ilości!!!, coś mi się zdaje że ktoś tu mało sypia:DDD a mam jeszcze pytanie jak opiekować się takimi ślicznotkami, jak je dopieszczać aby zawsze tak pięknie wyglądały Pozdrawiam wiosennie;)
Beato-piorę w delikatnym proszku(dla dzieci), lekko krochmalę w płynie Ługa, naciągam i prasuję skropione wodą, zawsze pod ściereczką. Nie zarywam nocy, dziergam podczas oglądania tv, takie oglądanie-słuchanie. Pozdrawiam.
Przepiękne te Twoje serwetki. Wszystkie mi się podobają, ale chyba najbardziej te z 6. zdjęcia - co jest ich kilka razem na zdjęciu. Masz może schemat? Mogłabyś mi go udostępnić? Zachciało mi zrobić taką. :) I jeszcze jedno pytanie: z jakich nici robisz? Przepięknie wyglądają!
Ja swoje prace też robię np. oglądając tv lub słuchając różnych nagrań mp3 :)
Każda piękna, śliczna!!! Pozdrawiam serdecznie, trochę zimowo, bo zabieliło się u mnie :)))
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne,dzięki za wzorek .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPracowite te Twoje paluszki.Serwetusie slodkie-:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
......ten się nie wyśpi ;)
OdpowiedzUsuńa serwetki są prześliczne :)
aaaa ta pierwsza też grzechu warta.....czy mogę prosić o wzór na nią?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Piękne serwetki popełniłaś.
OdpowiedzUsuńPodziwiam:) Pozdrawiam słonecznie:)
Śliczne serwetki, najbardziej podoba mi się pierwsza i ten jej niecodzenny środek :))
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki, oczopląsu można dostać! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam!
Świetne serwetki. Trzeba chyba coś jednak popełniać na nadchodzące święta.
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudeńka i to w takiej ilości!!!, coś mi się zdaje że ktoś tu mało sypia:DDD a mam jeszcze pytanie jak opiekować się takimi ślicznotkami, jak je dopieszczać aby zawsze tak pięknie wyglądały
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie;)
Ale fajne i tak duzo.
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudowności !!! Podziwiam Twoje tempo dziergania, mnie to idzie zdecydowanie wolniej :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...śliczniunie wszystkie, gratuluję cierpliwości.papa:)))
OdpowiedzUsuńPięknotki z tych drobiazgów!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze...
OdpowiedzUsuńBeato-piorę w delikatnym proszku(dla dzieci), lekko krochmalę w płynie Ługa, naciągam i prasuję skropione wodą, zawsze pod ściereczką. Nie zarywam nocy, dziergam podczas oglądania tv, takie oglądanie-słuchanie.
Pozdrawiam.
piękne jak zawsze
OdpowiedzUsuńDziękuję Elżbieto :))) postaram się zapamiętać i stosować w praktyce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;D
Perfekcyjne! Ogromnie mi się podobają - do bólu! Mogłabym patrzeć, patrzeć, za chwilę znów wrócić i podziwiać dalej.
OdpowiedzUsuńTakie piękne serwetki robisz, aż mnie serce boli,że ja takich nie umiem ;(
OdpowiedzUsuńA sprzedajesz może na zamówienie?
Przepiękne te Twoje serwetki. Wszystkie mi się podobają, ale chyba najbardziej te z 6. zdjęcia - co jest ich kilka razem na zdjęciu. Masz może schemat? Mogłabyś mi go udostępnić? Zachciało mi zrobić taką. :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno pytanie: z jakich nici robisz? Przepięknie wyglądają!
Ja swoje prace też robię np. oglądając tv lub słuchając różnych nagrań mp3 :)
Pozdrawiam serdecznie! Dobrego dnia!
Marzycielko, podaj proszę adres mailowy-wyślę schematy serwetek.
OdpowiedzUsuńja.annie5@gmail.com
OdpowiedzUsuńDzięki!
Kolejne cudności pokazałaś,niesamowicie są urocze...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpodziwiam! i poranne wstawanie i zdolności do robienia takich cudeniek... w życiu nie zrobiłabym takiej serwetki...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Cudeńka, CUDEŃKA!!!
OdpowiedzUsuńnie mogę się napatrzeć:DDDDD
ja nie umiem:(
oj nie mogę przestać podziwiać:DDDD
O.O takie oczy mi wyszły ja zobaczyłam Twoje dzieła:)) Piękne!!!! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńUrocze maleństwa. Zwłaszcza ta pierwsza i ta ostatnia.
OdpowiedzUsuń