Obserwatorzy

czwartek, 20 czerwca 2013

Do minimum ...

... z różnych powodów, ważnych i mniej ważnych ograniczam tego lata szydłowanie.
Pora odpocząć, nabrać rumieńców;)
Oliwkowa narzuta przyrasta wolniutko, aczkolwiek systematycznie. Pękło pięć kłębuszków.
Jeszcze nie mam wizji co do całości, jedno co pewne, będzie w trzech odcieniach oliwkowej zieleni.
Fotki nie oddają koloru, ale cieszy mnie to, że 1/4 narzuty wykonana:):)
Od Sąsiadki dostałam bukiet działkowych Peonii
... przecudne, ogromne kule, dosłownie koronkowa robota :)
 nieco skromniejsze z naszej działki, dla porównania ...
Witam nowe twarzyczki które dołączyły do mojej witrynki i pozdrawiam.
Dzięki, że zaglądacie i zostawiacie miłe, cenne komentarze.
Wszystkim na urlopach życzę dobrego wypoczynku.
Do następnego wpisu, pa!

25 komentarzy:

  1. Nie myślałam nigdy o narzucie z tak cienkiej nitki. Bardzo ciekawy pomysł i świetnie wygląda już teraz, a co dopiero jak będzie skończona!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nitka nie jest zbyt cienka, to Perle5 i szydło nr 1.5 pozdrawiam.

      Usuń
  2. Pięknie przybywa robótki...Piszesz,że ograniczasz i pokazujesz aż tyle...ja nie mam w planie ograniczania,a nie przybywa zbyt wiele.Zbyt dużo obowiązków nie pozwala na upajanie się tworzeniem.A i entuzjazm mój przez chwilę był mocno przytłumiony...

    Wzór Twojej narzuty mnie zachwyca!Jestem pod wielkim wrażeniem.A peonie to cud natury :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda te peonie przecudne i pachną jak róże. Wzór pokażę w następnym wejściu.

      Usuń
  3. Narzuta zapowiada się cudnie :)Już teraz prezentuje się bardzo interesująco, jestem bardzo ciekawa efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Narzuta wychodzi przecudnie, oryginalna, bo nie jest z elementów. Masz do niej schemat?
    Peonie piękne, w fajnych barwach.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się bardzo ładnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Superbes ! Crochet et fleur !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ w to pracy wkładasz- szydełkowa narzuta to dziergać trzeba dzień i noc, zapowiada się przepięknie pozdrawiam dusia

    OdpowiedzUsuń
  8. Marzy mi się taka narzuta na łóżko,ale chyba by mnie musieli zamknąć w celi na co najmniej dwa lata:))i nie dać nic innego do roboty:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna!!! Czekam na efekt końcowy najlepiej na swoim miejscu, bo rozumiem, że ma nadać efekt całości pomieszczenia:-)))Ja to tylko jakieś maleństwa szydełkuję:-/ Do pięt Ci nie dorastam!
    Pozdrowienia:-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Narzuta będzie piękna, bo fragmenty, które pokazujesz już mnie zauroczyły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Narzuta cudnie już wygląda a co dopiero jak będzie skończona :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Podziwiam ze potrafisz dziergać o tej porze ....ja to tylko zimą........ peonie cudne!

    OdpowiedzUsuń
  13. To będzie piękna narzuta, podziwiam cierpliwość! Wszystkie peonie są piękne i ten ich zapach :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj, szykuje się piękna narzuta :) Będę czekać z niecierpliwością na efekt końcowy.
    I jakie piękne te kwiaty...
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas na peonie mówi się również piwonie. To też moje najpiękniejsze kwiaty. Szczególnie te tylko muśnięte kolorem. Narzuta bardzo mi się podoba. Fajnie, że wstawisz wzór :) Nabieraj rumieńców i wypoczywaj :) Pozdrawiam, i dobrego wypoczynku życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękna narzuta (inne prace też). Dziekuje, że zamieściłaś schemacik. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. ten odcień zieleni super, czekam na dalszy ciąg narzuty, ale teraz odpoczywaj!!:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Będzie piękna,szkoda że musiałaś pruć ja już 3 raz pruję z maxi kolor oliwka .Co dokupię to ciut inny odcień.ale mam nadzieję .ze w końcu coś zrobię nie zwracając uwagi na odcienie .Chyba obrus na stół na tarasie.
    pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne prace na Twoim blogu, bardzo lubię szydełkowe rzeczy. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. zapowiada się piekne dzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ach jesteś wielka... Podziwiam, tyle pracy... :)) Też uwielbiam te kwiaty :))

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.