Cudowne gwiazdki! Zresztą jak zwykle, Twoje prace są perfekcyjne. Mnie też udało się w tym roku trochę śnieżynek naprodukować. Pochwalę się, jak usztywnię. Możesz podpowiedzieć jakiej używasz metody do usztywniania? Jeśli na krochmal lub cukier, to w jakich proporcjach? Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za miłe słowa. Śnieżki usztywniam w krochmalu syntetycznym Ługa, nie rozcieńczam, jedynie uprzednio namaczam robótkę w ciepłej wodzie, albo piorę jak potrzeba. Nie moczę w krochmalu zbyt długo, dwie-trzy godziny, potem wyciskam nadmiar płynu, nadaję kształt, ewentualnie upinam i suszę. Lekko wilgotne ponownie kształtuję i prasuję pod lnianą ściereczką. Zostawiam na chwilę do całkowitego wysuszenia. O kurcze ile przy tym pracy!:):) Pozdrawiam.
Dopiero dzisiaj odczytuję(nie zawsze mam dostęp do komputera) i myślę, że nie zdążę wykonać nowych śnieżynek. Wykonanie, usztywnianie zabiera trochę czasu. Wprawdzie nie szydełkuję zarobkowo, ale jak ktoś poprosi staram się nie odmówić. No przykro mi, nie lubię odmawiać. Pozdrawiam.
Tylko gwiazdki???Ale jakie przepiękne:)
OdpowiedzUsuńDlaczego tylko? Aż gwiazdki. I to ile.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Przecudne śnieżynki :) dwie pierwsze już wzdycham do nich uwielbiam takie :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepiękne:)))każda ,bez wyjątku magiczna:))
OdpowiedzUsuńTylko śnieżynki???? :) ,ale jakie piękne każda o innym wzorku .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Jakie piękne Elu i jak ich dużo. U mnie na razie próby, ale wracam do żywych i może coś z tego wyjdzie:):):):)
OdpowiedzUsuńCudne te Twoje śnieżynki...jestem zachwycona...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńTo całe mnóstwo prześlicznych śnieżynek! Wspaniałe! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie zaśnieżyło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudowne gwiazdki! Zresztą jak zwykle, Twoje prace są perfekcyjne. Mnie też udało się w tym roku trochę śnieżynek naprodukować. Pochwalę się, jak usztywnię. Możesz podpowiedzieć jakiej używasz metody do usztywniania? Jeśli na krochmal lub cukier, to w jakich proporcjach? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa.
UsuńŚnieżki usztywniam w krochmalu syntetycznym Ługa, nie rozcieńczam, jedynie uprzednio namaczam robótkę w ciepłej wodzie, albo piorę jak potrzeba. Nie moczę w krochmalu zbyt długo, dwie-trzy godziny, potem wyciskam nadmiar płynu, nadaję kształt, ewentualnie upinam i suszę.
Lekko wilgotne ponownie kształtuję i prasuję pod lnianą ściereczką. Zostawiam na chwilę do całkowitego wysuszenia. O kurcze ile przy tym pracy!:):)
Pozdrawiam.
Pracy z pewnością dużo, ale jaki oszałamiający efekt! :-) Myślę, że wart tego wysiłku. Dziękuję za szczegółowe instrukcje.
UsuńPrześliczne śnieżynki .
OdpowiedzUsuńŚliczne. Misterna robota.
OdpowiedzUsuńTylko śnieżki? ale za to jakie piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne
OdpowiedzUsuńPiękne śnieżynki
OdpowiedzUsuńPrześliczne śnieżynki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i jak perfekcyjnie wykonane :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie wspaniałe! Te dwa pierwsze wzorki też szydełkowałam, ale z innych nici. A te Twoje to cable 5 czy jakieś inne?
OdpowiedzUsuńTak, to Cable 5, najbardziej mi pasują.
UsuńPozdrawiam.
sliczniutkie śnieżynki !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Cudowne śnieżynki!!! Cieplutko pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńŚliczne! Niezwykle misterna robótka :))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Absolutnie śliczne...Czy jest mozliwośc zakupu?
OdpowiedzUsuńDopiero dzisiaj odczytuję(nie zawsze mam dostęp do komputera) i myślę, że nie zdążę wykonać nowych śnieżynek. Wykonanie, usztywnianie zabiera trochę czasu.
UsuńWprawdzie nie szydełkuję zarobkowo, ale jak ktoś poprosi staram się nie odmówić. No przykro mi, nie lubię odmawiać.
Pozdrawiam.
zjawiskowe
OdpowiedzUsuńŚliczne ☺
OdpowiedzUsuńPiękne ;) robiłam je w ubiegłym roku i dalej bardzo mi się podobają. Wesołych Świąt !!!
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie i misterne śnieżynki:) Jednak białe wyglądają najpiękniej:)
OdpowiedzUsuń