Obserwatorzy

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

36. Bez tytułu :)

Spokojnie na blogach, panie na pewno zaczęły przedświąteczne porządki.
I ja zmykam zaraz do mycia okien...ech!
Smuciłam wcześniej, że nic nowego nie wykonam do świąt, ale mam co pokazać. Nie taka znowu staroć, bo ubiegłoroczna serweta-bieżnik, który przykrywa blat mojej mocno zniszczonej ławy.
I o to chodziło. Dużo było pracy, nici jak zwykle, wielkość 61-122cm.
Dwukolorowo, a co ... raz na ludowo!
i jeszcze ... właśnie skończony komplet serwetek na bis, uwieczniony wśród przekwitającej już forsycji...
Pokornie wracam do narzuty, która urosła o następną różę (wielkość mnie nadal przeraża).
Życzę Wam dziewczynki udanego tygodnia, spokojnego i ciepłego...ach! :)
Autor: o

19 komentarzy:

  1. jolajka11 kwietnia 2011 17:08

    pięknie,a moje okna zdążył deszcz upaskudzić,ciekawa jestem tej narzuty, pozdrawiam i miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  2. Anka11 kwietnia 2011 17:16

    Coś cudownego!U mnie forsycja jeszcze ani nie myśli kwitnąć.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. *gooocha*11 kwietnia 2011 18:31

    Ależ cudne te serwetki!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Maria i Ola11 kwietnia 2011 18:42

    Śliczna serweta i super serwetki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. marzycielka11 kwietnia 2011 18:52

    Prawdziwe cudeńka :))

    OdpowiedzUsuń
  6. malaala11 kwietnia 2011 18:53

    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. reni11 kwietnia 2011 22:01

    śliczności..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Lagatka12 kwietnia 2011 06:53

    Piękna ta dwukolorowa serweta !
    A mycie okien jeszcze jest przede mną ...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. ambiguity12 kwietnia 2011 07:52

    prześliczne serwetki i obrusik godny podziwu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. aureliamyszkaszara12 kwietnia 2011 08:19

    przepiękny bieżnik :)

    OdpowiedzUsuń
  11. evejank.blogspot.com12 kwietnia 2011 10:09

    jakie piękne prace. Jestem zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  12. alex12 kwietnia 2011 10:14

    Przepiękne serwetki! A obrusik! Ech! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  13. ithija12 kwietnia 2011 12:54

    Śliczności!Jak zwykle:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gazela12 kwietnia 2011 13:04

    Prześliczności pokazujesz :-) Bardzo lubię oglądać Twoje prace!

    OdpowiedzUsuń
  15. Beata z zapiecka12 kwietnia 2011 15:49

    :D :D :D :D
    Same śliczności!!! można nacieszyć oczy bez ograniczeń...
    Ja też muszę myć okna po raz drugi bo deszczyk je zapaćkał :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. cashia12 kwietnia 2011 20:55

    Pelna uroku ta serweta.Tak jak zreszta i cala reszta prac:) (obejrzalam caly blog) Proponuje zostawic okna w spokoju i miec wiecej czasu na narzute:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lacrima13 kwietnia 2011 09:33

    Hmmm raczej nie lubie takich połączeń ale muszę przyznać że wyszło świetnie.
    Lubie Twoje prace fajne wzorki wybierasz:)

    OdpowiedzUsuń
  18. mimusia-114 kwietnia 2011 09:15

    Sliczna serweta jak i reszta prac. Moje okna nadal brudne dopiero w sobotę mam zamiar się zabrać za nie. Podrawiam Ola

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy14 kwietnia 2011 13:32

    Piękne są te Twoje prace, takie dopracowane w każdym calu :)))
    Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)